Łowienie rzeczne #2 – metody, taktyka, przynęty

Pod koniec września opublikowaliśmy na naszym blogu pierwszą część poradnika, w którym umieściliśmy podstawowe informacje, dotyczące łowienia rzecznego.

We wprowadzeniu skupiliśmy się na najważniejszych kwestiach, takich jak: specyfika wędkowania na rzece oraz ogólna charakterystyka rzek, dobór odpowiedniego sprzętu, czy też skompletowanie właściwej odzieży, która zapewni nam wygodę, komfort i bezpieczeństwo w często ekstremalnych, niekiedy też niebezpiecznych warunkach.

1. Wędkarstwo spinningowe

Najpopularniejszą metodą, po którą sięgają entuzjaści łowienia rzecznego, jest spinning. Jeśli dopiero rozpoczynacie swoją przygodę z wędkowaniem, spieszymy z wyjaśnieniem: polega on na nieustannym zarzucaniu i ściąganiu przynęty w oczekiwaniu na reakcję ryby. Warto przy tym zaznaczyć, że spinning jest jedną z łatwiejszych i mniej wymagających technik, jeśli mowa o potrzebnym sprzęcie. Zaopatrzyć musimy się w podstawowy zestaw: wędkę, kołowrotek i dobrze wybraną przynętę. W zależności od tego, jakie wędzisko dobierzemy, stosować możemy spinning lekki (lekki kij z precyzyjnie dopasowanym obciążeniem, niezwykle finezyjna odmiana), średni (najbardziej powszechny, świetny przy polowaniu na szczupaka i sandacza) oraz ciężki (na przykład na trocie).

2. Wędkarstwo gruntowo-spławikowe

Jak łatwo się domyślić, spinning doskonale sprawdzi się wówczas, gdy zależy nam na wędkowaniu bardzo aktywnym. Nie zapominajmy jednak, że spokojne połowy rzeczne również są możliwe – tutaj natomiast warto zdecydować się na metodę gruntowo-spławikową. Co kryje się pod tą nazwą? Nic innego, jak wędkowanie z brzegu (a także z łódki). W przypadku wersji gruntowo-spławikowej, potrzebować będziemy zestawu, składającego się z długiego wędziska (najlepiej około 4-metrowego), żyłki głównej, haczyka z przyponem (o długości około 30 centymetrów), obciążenia i, rzecz jasna, spławika, który sygnalizował będzie branie.

3. Taktyka

Taktyka w przypadku łowienia rzecznego dotyczy głównie dwóch kwestii: dostosowaniu sprzętu do warunków, jakie w danym momencie panują na rzece oraz wybrania jak najlepszego miejsca, z którego dokonywać będziemy połowu. W odniesieniu do tego pierwszego aspektu, sprawa jest prosta – jeśli rzeka zachowuje się gwałtownie, nastawić się musimy na aktywne, wymagające, często też wyczerpujące wędkowanie. Jeśli na rzece jest spokojnie, możemy zdecydować się na spławik. Co do miejsca – w tym przypadku zadanie jest nieco trudniejsze. Spośród jakich wariantów możemy wybierać? Po pierwsze: zakręt, w który uderza nurt rzeki, gdzie poszukiwać możemy pstrąga oraz brzany. Po drugie: skarpa na prostce, idealna do wyszukiwania jazia i bolenia. Po trzecie: rafy, w których królują klenie. Po czwarte: zatoczki, wybierane przez te osoby, które planują złapać suma. Pamiętajmy też o przybrzeżnych trawach, w których często przebywają okonie oraz szczupaki! Oczywiście, to nie jedyne partie rzeki i terenów jej przyległych, jakie mamy do dyspozycji, ale na początek będą one optymalne.

4. Przynęty

Jeśli preferujemy wędkarstwo spinningowe, zaopatrzyć musimy się w różnego rodzaju przynęty. Co mamy do wyboru? Naprawdę sporo! Dobrym pomysłem będą rippery, czyli niewielkich rozmiarów gumowe rybki. Ważne, aby wybrać takie modele, które zaprojektowane są z myślą o jak najdokładniejszym upodobnieniu ich do naturalnego pokarmu ryby, którą zamierzamy złowić. Ciekawie radzą sobie także wobblery, mające za zadanie imitować aktywną rybę. Dla przykładu, wobblery z naszego katalogu posiadają innowacyjną, modułową budowę, umożliwiającą wytworzenie fali hydroakustycznej, drażniącej zmysły drapieżników i przyciągającej ich uwagę. Nie można pominąć również metalowych błystek (zarówno obrotowych, jak i wahadłowych), które także dostępne są w naszym sklepie.

Nie pozostaje nic innego, jak tylko życzyć udanych, ekscytujących połowów!

Dodaj komentarz