Jak i co łowić na przełomie maja i czerwca?

Zmienna pogoda w maju dostarczyła nam sporo wrażeń. Przed nami zapewne cieplejsze dni i – mamy nadzieję – wiele okazji do spędzenia przyjemnych chwil nad wodą. Każdy wyjazd warto natomiast starannie zaplanować, dobierając właściwy ekwipunek i najlepsze miejsce do zaplanowanej taktyki łowienia. Poniżej przedstawiamy zatem kilka porad (i jednocześnie inspiracji) na nadchodzący czas. Tym razem nie skupimy się jednak na kompletowaniu odpowiednich akcesoriów, zastanowimy się bowiem na jakie ryby warto zarzucić przynętę właśnie w sezonie wiosenno-letnim.

Szczupak

Maj to dobra pora, by zacząć rozglądać się za szczupakami. Ta drapieżna ryba jest cenną zdobyczą i obiektem pożądania wielu wędkarzy. Nim nastaną upały, warto zatem spróbować swoich umiejętności i wybrać się właśnie na szczupaka. Jak już wspominaliśmy w naszych blogowych poradnikach, szczupak jest rybą, która cechuje się ogromnym zasięgiem występowania. Znaleźć go można zarówno w wodach stojących, jak i płynących w niemal całej Europie. Ze względu na obecność szczupaka w zróżnicowanych środowiskach, sposoby na jego połów są bardzo różne. Wielu wędkarzy poleca poszukiwanie wiosną tej ryby w płytszych wodach jezior. Najlepiej będzie ulokować się nad zbiornikiem o świcie lub wczesnym wieczorem.

Sandacz

Od czerwca można spróbować swoich sił w połowie sandacza. Pamiętajmy, że najlepszą porą na wypatrywanie sandacza jest natomiast późny wieczór. Doskonały wzrok umożliwia mu bowiem polowanie w ciemności, dlatego ryba ta uaktywnia się głównie o zmroku oraz w nocy. Sandacze występują w stałych zbiornikach wodnych (jeziorach, zbiornikach zaporowych), ale można je spotkać w dużych i średnich nizinnych rzekach oraz przy brzegach Morza Bałtyckiego. Wybierając miejsce połowu, pamiętajmy, że gatunek ten lubi mętne wody nad twardym dnem, na przykład gliniastym lub żwirowatym. Sandacze żywią się innymi rybami, jednak z powodu wąskiego gardła, omijają osobniki o sporych rozmiarach. Są to szybkie i dynamiczne ryby, które często poruszają się w sposób zygzakowaty.

Kleń

Jeśli będziemy mieli ochotę, zamiast nad jezioro, wybrać się nad rzekę, może okazać się, że naszym łupem padnie kleń. Ryba ta licznie występuje w płynących wodach Europy, raczej nie wędruje, najczęściej przebywa w stadzie. Kleń odporny jest na wahania temperatur, w młodym wieku żywi się między innymi mięczakami, skorupiakami i larwami owadów, później poluje też na małe ryby, żaby, a nawet niewielkich rozmiarów ssaki. Wymiar ochronny tej ryby to dwadzieścia pięć centymetrów, okresu ochronnego nie ma, dzienny limit połowu wynosi zaś dziesięć sztuk.

Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć udanych połowów! Mamy nadzieję, że podzielicie się z nami wieloma ciekawymi wędkarskimi historiami!

Dodaj komentarz