Wielkimi krokami nadchodzą wakacje. Pogoda jest cudowna. Wielu rodziców-wędkarzy zastanawia się więc, czy dobrym pomysłem będzie zabranie pociech na wędkarską wyprawę. Co my o tym sądzimy? Że to fantastyczny pomysł!
Dzieci – oczywiście nie te najmłodsze, wymagające stałego pilnowania – potrafią być świetnymi towarzyszami polowań na wielką rybę. Jeśli tylko zachowane zostaną odpowiednie środki ostrożności, możecie przeżyć wspólnie wspaniałą przygodę! Dlaczego warto? Oto cztery powody – ale wierzymy, że sami znajdziecie ich jeszcze więcej!
Żywa lekcja ochrony środowiska, biologii i nie tylko
Czy to nie piękne, że dzieci mogą nauczyć się czegoś nawet w czasie wolnym, i to dobrze się bawiąc? Podczas wędkarskiej wyprawy mogą poznać rozmaite gatunki ryb oraz nauczyć się ich rozpoznawania, tego, jak dostosować sposób łowienia do pory roku i dnia (co jest znacznie ciekawsze niż suche lekcje ekologii i zoologii w szkole), tego, jak warunki lokalne wpływają na stan środowiska… Długo można by wymieniać!
Trening cierpliwości
Powiedzmy sobie szczerze: współcześnie wiele dzieci przyzwyczaja się do tego, że wszystkie ich zachcianki zawsze będą spełnione natychmiast. W związku z tym mają coraz mniej okazji, aby trenować się w wytrwałości i cierpliwości – a szkoda, bo to dwie cechy przydatne nie tylko w dorosłym życiu, ale już od najmłodszych lat! Wspólne wędkowanie może być dla dzieci okazją, aby trochę zwolnić, skupić się – dla odmiany – na jednej rzeczy i, najzwyczajniej w świecie, nieco odprężyć.
Powrót do natury
Twoje dzieci, zwłaszcza jeżeli mieszkasz w dużym mieście, prawdopodobnie nie mają na co dzień kontaktu z przyrodą. Zapewne zazwyczaj spędzają swój czas, głównie wpatrując się w ekran komputera albo tabletu. Na pewno chciałbyś więc, aby zaczęły częściej wychodzić na powietrze – a wspólne wyjście na ryby może być do tego wspaniałą okazją! Nawet jeżeli szybko znudzą się samym łowieniem i zaczną biegać i kręcić się dookoła, i tak będzie to dla nich zdrowsze niż wielogodzinne ślęczenie na kanapie.
Okazja do rozmów
Jak często znajdujesz czas, aby po prostu usiąść i pogadać ze swoim dzieckiem? Tak naprawdę porozmawiać, a nie tylko zapytać, czy już odrobiło zadanie domowe albo jak było w szkole? Czasem to potrafi umknąć, dlatego warto nadrobić zaległości właśnie w spokojnej, intymnej atmosferze, jaką zapewnia wspólne wędkowanie.
Hobby na całe życie
Wędkowanie to nie jazda na hulajnodze albo zabawa lalkami: z tego się nie wyrasta. Jeżeli raz zarazisz swoje pociechy pasją do łowienia ryb, może to stać się Waszym sposobem wspólnego spędzania czasu na wiele, wiele lat – a może nawet na całe życie.